STRZELEC

Tak, jak napisałeś.
3'40" - majstersztyk!

Piękne drewienko, piękne okucia..., zauważyliście, że Pan na końcu jest lewy?

Bomba aż chce się mieć

Odebrało mi klawiaturę

Jak na lata 70' to to był full wypas. Dobra lekcja techniki. Jak w starych filmach S-F (np. Odyseja kosmiczna). Małe okrągłe monitory CRT, dużo lampek i przełączników. Tak sobie wyobrażano wtedy nowoczesność w przyszłość

Taka lekcję PO to ja rozumiem: https://www.youtube.com/watch?v=LrxjYfl05ek

Jesteśmy pięknie przygotowani do poddania się, w szkole uczymy się jak zakładać maskę gazową, siedzieć w piwnicy i czekać, aż skończą
Jesteśmy dokładnym przeciwieństwem np. Szwajcarii:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Polityka_b ... Szwajcarii

To jest własnie ciekawe, bo ostatnia wojna w Szwajcarii była w 1847 i trwała niecały miesiąc. Fakt, że była to wojna domowa, bo ostatnia inwazja z zewnątrz była w latach 1798-1803 za sprawą Napoleona. Jako ciekawostkę podam, ze do niedawna Szwajcaria miała zaminowane wszystkie tunele i mosty. Chodziło o maksymalne utrudnienie wdarcie się przeciwników w głąb kraju. Wg. rozumowania naszych władz Szwajcaria nadaje się do leczenia i w ogóle mentalne Podlasie.

To, że tam nikt nie wchodzi to racze ze względu na to, że trzymają wszystkich kasę

Taka lekcję PO to ja rozumiem

To nie lekcja PO. To są Kadeci. Średnia szkoła o profilu wojskowym. A to rozkładanie... Maciek, w studium wojskowym na Politechnice robiliśmy to na zaliczenie na czas z zawiązanymi oczyma. I nie szpanuję. Dlaczego z zawiązanymi? Nasz Wykładowca - piszę z dużej litery bo choć to był środek Stanu Wojennego był to Porządny Człowiek choć oficer LWP - tłumaczył nam: nie ważne kto was uczy, ważne, że będziecie potrafili kiedy będzie trzeba: w kanale, w nocy....

Zapewne jest tak jak piszesz, ale własnie tak lekcje PO powinny wyglądać.

Już widzę, jak moja Pani Od PO rozkłada karabin w tym tempie... Szyby-KRYĆ SIĘ!...