STRZELEC

Dzisiaj ze względu na ogólną radochę całej rodziny dopchałem się tylko na jedną tarczkę.
Odległość: 50m
Śrut: JSB EXACT 4.52 ważony (+- 0,002)
Ilość strzałów: 10
Pogoda: bez wiatru, popołudniu
Tarcza: standardowa do pistoletu 14x14




Mam jeszcze paręnaście takich śrutów więc jutro spróbuję poprawić wynik.

Wnioski?
S400 to całkiem składny karabinek, a o ile strzelec (jak ja) przestanie mu przeszkadzać to dorównuje jakością wyższym klasom.

P.S.
Zachęcam całe grono WSST do testów na 50m swoich karabinków, moglibyśmy zrobić swoistą bazę jak różne karabinki prezentują się przy jakich śrutach :) Myślę, że będzie to przydatne przyszłym członkom przy wyborze swojego karabinka.

Fajnie popatrzeć ale trudno porównywać tarcze różnych osób bo każdy strzela inaczej.

No tak, moje założenie było takie że właściciel lepiej zna karabinek od osoby postronnej, no może poza twoimi testami :)

Postaram się zrobić taki test, ale dopiero jak zakupię Expressa, bo na zwykłym Exact-cie nie jest tak fajnie.

Dzisiaj drugi dzień testów.
Pierwsza tarczka 3 serie śrutu 'idealnego' na 50m.
Druga tarczka jest ciekawsza.
Pominąwszy dwie środkowe serie (25 metrów, nie zabrałem czystych tarcz i musiałem korzystać z podziurawionych :(), wszystkie dziury po śrucie takim prosto z paczki. Dodam że dzisiaj też było bezwietrznie, tym niemniej jestem zaskoczony wynikiem. Niech mi ktoś wykaże znaczącą różnicę w seriach z obu tarcz to dostanie piwo.
Wnioski? Wygląda na to że ważenie to kwestia czysto psychologiczna. Jeśli wyeliminuję błędy strzelca (czyli najdalsze odskoki) to skupienie na nieważonym śrucie jest bardziej niż zadowalające. Wracam dzisiaj do domu, w weekend o ile się uda spróbuję razem z Karin przetestować steyra zarówna na ważonym śrucie jak i prosto z pudełka. Narazie jestem zaskoczony.

Tarcze:



edit: druga tarcza wisiała przekręcona w bok, żeby uzyskać więcej miejsca.

Bardzo ładny wynik. Widać, ze można położyć wszystko na dystansie HFT.
Jak robisz testy skupienia to zwracaj uwagę na poziom ciśnienia w kartuszu. Jak miałem s400 to zauważyłem, że mimo stabilnej prędkości punkt trafienia minimalnie wędruje( pewnie przez ósemkę na lufie).

Tak, będę sprawdzał różne grubości oringów do ósemki, czytałem że mimo teoretycznego luzu nie jest to lufa w pełni pływająca. Innym rozwiązaniem jest grubsza lufa (fi 15mm) już bez ósemki. Może kiedyś, chyba że najdzie mnie w międzyczasie na inny karabinek :) Wracając do tematu ósemki to nie tyle ciśnienie co temperatura w kartuszu powoduje że kartusz rozszerzając się napiera na sztywno dopasowaną ósemkę i ciągnie lufę za sobą.

co do expressa, to fakt że jest b. dobry, ale na 50m to raczej tylko przy bezwietrznej pogodzie.
Mnie udało się pare tygodni temu na Chemicznej strzelić taką grupkę (byłaby naprawdę dobra gdyby nie 1 paskudny odskok)

ale przy powiewach to już grupki expresowe rozjeżdżały się bardziej niż exact. Również na 41m. Do HFT zostaje więc nadal exact.

Ładny wynik. Próbowałeś może heavy? Po świętach powinno dojść pudełko testowe, to wystrzelam i wrzucę porównanie.

Haevy nawet jak da dobre skupienie to opad na tyle duży, że nie warto sobie raczej zawracać głowy. Robiłem różne podejścia i według mnie standardowy exact jest najbardziej uniwersalny do HFT.
Hugo, niezłe skupienie! Sprzedajesz Huntera?

Nie.

Ten odskok to może być wszytko, rozpoczynając od twojej winy, przez podmuch zefirku po delikatnie inne parametry śrutu.

hugo pisze:co do expressa, to fakt że jest b. dobry, ale na 50m to raczej tylko przy bezwietrznej pogodzie.
Mnie udało się pare tygodni temu na Chemicznej strzelić taką grupkę (byłaby naprawdę dobra gdyby nie 1 paskudny odskok)
Obrazek
ale przy powiewach to już grupki expresowe rozjeżdżały się bardziej niż exact. Również na 41m. Do HFT zostaje więc nadal exact.

Fakt ładne czytałem kiedyś że expres potrafi zrobić fikołka w powietrzu przy dalszych odległościach i miałem okazję to zauważyć kiedyś przez lupkę.
No expres jest naprawdę bardzo dobry ale powoli przechodzę na zwykły 4,52 i 4,53 bo takim strzelą większość posiadaczy "dejsów" ale bardziej 4,52

Przemo pisze:Hugo, niezłe skupienie!

Powtarzalnie to raczej pomarzyć o takim można, czasami takie wejdzie i całe szczęście, bo inaczej - drewno na opał a złom do skupu

cantchoose pisze:Wracając do tematu ósemki to nie tyle ciśnienie co temperatura w kartuszu powoduje że kartusz rozszerzając się napiera na sztywno dopasowaną ósemkę i ciągnie lufę za sobą.

No niestety muszę cie zmartwić, zmiana cisnienia w kartuszu niestety też powoduje ciągniecie lufy przez ósemkę. Jak już kiedyś pisałem ósemka zawsze powoduje pływanie POI. Obojętnie czy się z tym dziś zgadzasz czy nie z czasem dojdziesz do tego wniosku. Ja we wszystkich karabinkach które miałem a były wyposażone w ósemkę musiałem z tym walczyć. Nawet w nie odżałowanym FWB. Jedynym rozsądnym rozwiązaniem w S400 było by zmiana tej rureczki zwanej lufą na coś grubszego, poprawienie osadzenia i wywalenie ósemki. Tyko czy warto