Uszczelka tłoka TX200/Prosport

Spidi
Posty: 122
Rejestracja: 2014-09-16, 08:43
Lokalizacja: NS

Post autor: Spidi »

Też już kiedyś gdzieś widziałem dorabiany dłuższy zaczep tłoka. Ponoć bez większego problemu, można wykręcić stary i wkręcić drugi w tłok. Kwestia czy taki zaczep będzie wykonany z odpowiedniego materiału bo od jego jakości zależy w końcu bezpieczeństwo.
Skrócenie drogi tłoka bynajmniej już nie jest prostą sprawą.

Ale ta przedłużka to świetny patent, tylko czy aluminium z czasem się nie rozklepuje?
Awatar użytkownika
triodak
Członek zarządu
Posty: 455
Rejestracja: 2013-12-16, 01:30
Lokalizacja: Poznań

Post autor: triodak »

Spidi pisze:Ponoć bez większego problemu, można wykręcić stary i wkręcić drugi w tłok. Kwestia czy taki zaczep będzie wykonany z odpowiedniego materiału bo od jego jakości zależy w końcu bezpieczeństwo.
Zaczep jest wkręcany na loctite i odkręca się go na gorąco. Kwestia jakości materiału zaczepu i bezpieczeństwa takiej przeróbki jest nie do przecenienia. I wiele osób się nie decyduje na coś takiego nie mając do dyspozycji "oryginału" z MK2.
Spidi pisze:Skrócenie drogi tłoka bynajmniej już nie jest prostą sprawą.
Ale ta przedłużka to świetny patent, tylko czy aluminium z czasem się nie rozklepuje?
Co do rozklepywania alu nie mam zielonego pojęcia. Trzeba poszukać wpisów w tym temacie.
Na ile mi wiadomo to tłok przy pierwszym ruchu do przodu odbija się od poduszki powietrznej i dopiero uderza za drugim razem w czoło cylindra, więc aż takie siły udarowe nie powinny się pojawiać by rozklepać alu (ale to moje zdanie). Chyba że ktoś strzela bez śrutu :mrgreen: Pamiętam wpisy o luzowani się robaczków mocujących. Zalecano Loctite.
AA TX200 MK3 + Leapers
Spidi
Posty: 122
Rejestracja: 2014-09-16, 08:43
Lokalizacja: NS

Post autor: Spidi »

Mimo wszystko chyba nie zaryzykuję poluźnienia robaczków i tym samym porysowania cylindra... Prościej byłoby kupić tłok od mk2.
Muszę zmierzyć jak jest z tłokiem w prosiaku ale teoretycznie powinno być to samo co w HC :-P

Myślę, że warto szukać tego tłoka od mk2...
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
slawol75
Członek zarządu
Posty: 836
Rejestracja: 2015-07-29, 10:54
Lokalizacja: Pamiątkowo
Kontakt:

Post autor: slawol75 »

Witaj,
taki tłok jest raczej nie do zdobycia, co innego do MK3. Wtedy dorobić trzpień, może u do_mara
http://airgunsdomar.blogspot.com/
Takim trzpieniem też byłbym zainteresowany (napisz na Pw może przy 2 byłoby trochę taniej), ale dłuższym tak 1cm, nie więcej - szkoda mocy.
Kolejna rzecz to sprężyna :-) Jedni wolą grubszą - mniejsze napięcie wstępne. Drudzy cieńszą z większym napięciem. Wolę to drugie rozwiązanie, system pracuje bardziej miękko. U mnie na sprężynie 3.0 i napięciu wstępnym 1,3cm mam 238m/s i jest ok (dobijak metalowy).
Kolejna sprawa to wspomniany dobijak. Może być metalowy lub z tworzywa, sam już nie wiem który lepszy... Możliwość kombinacji dość duża. Dobierając różne składniki uzyskamy inną pracę systemu. Dłubania co niemiara, prawie jak w matrixie :-P
Ale...nie lepiej po prostu postrzelać :-)
Ostatnio zmieniony 2016-07-27, 20:13 przez slawol75, łącznie zmieniany 1 raz.
zawsze środkiem krzyża :)
Spidi
Posty: 122
Rejestracja: 2014-09-16, 08:43
Lokalizacja: NS

Post autor: Spidi »

Przy lekkim dobijaku dochodzi do odbicia od poduszki powietrznej czego strasznie sprężyna nie lubi ale jeśli jest odpowiednie napięcie wstępne to zjawisko nie będzie występować.
Kolejna sprawa, gruba sprężyna to też mniej miejsca na ściskanie, ponoć nie powinno się przekraczać 3/4 przestrzeni międzyzwojowej przy naciągu. Mocne ściskanie sprężyny powoduje jej szybkie zużycie i niestabilność.
Generalnie gra rozgrywa się pomiędzy szybkim cyklem strzału a najmniejszym do uzyskania odrzutem...
Większa masa tłoka większy odrzut, mniejszy skok tłoka przy tej samej mocy to też większy odrzut itd.
Tu się powtórzę: kluczem do sukcesu jest znalezienie najbardziej wydajnej mocowo uszczelki potem taki dobór sprężyny i napięcia wstępnego aby przy odchudzonym tłoku nie dochodziło do odbić, cykl strzału był krótki a kopniaczek minimalny :)
pees i burek
Awatar użytkownika
slawol75
Członek zarządu
Posty: 836
Rejestracja: 2015-07-29, 10:54
Lokalizacja: Pamiątkowo
Kontakt:

Post autor: slawol75 »

Jeszcze jedna rzecz, otwór w cylindrze - jego średnica. W tx były 3,2; 3,6; 4,0 Który najkorzystniejszy w naszym limicie?
zawsze środkiem krzyża :)
Spidi
Posty: 122
Rejestracja: 2014-09-16, 08:43
Lokalizacja: NS

Post autor: Spidi »

Jak otwór za mały to tłok będzie się odbijał na poduszce powietrznej, za duży nie zdąży należycie sprężyć i nie odda pełnej mocy, masakra - kolejna zmienna... a wszystko od wszystkiego zależne i nawzajem ma na siebie wpływ :shock:
Awatar użytkownika
WuDe
Posty: 2301
Rejestracja: 2013-03-02, 09:27
Lokalizacja: Poznań

Post autor: WuDe »

Krzsio ty za dużo nie kombinuj tylko strzelaj jeszcze zawodów nie założyłeś a już Pershinga kombinujesz jak zrobić :-P
Uwaga:
WuDe jest dobry na wszystko
LG i LG i Dejski
Awatar użytkownika
triodak
Członek zarządu
Posty: 455
Rejestracja: 2013-12-16, 01:30
Lokalizacja: Poznań

Post autor: triodak »

slawol75 pisze:W tx były 3,2; 3,6; 4,0 Który najkorzystniejszy w naszym limicie?
Trzy rozmiary transfer portu w TX? Z tego co ja wiem to był jeden. Średnica 3,7-3,8mm (w zależności od pomiarów). Dorabiano zazwyczaj 3,2-3,3mm - tak jak w HW77-97.

Co do zmiany skoku tłoka to muszę wspomnieć o kolejnych 'modyfikowanych' elementach.
Na pierwszy ogień idzie cylinder. Po skróceniu skoku cylinder nie łapie na ostatnią a na przedostatnią zapadkę (bo się mniej cofa przy naciąganiu). W zależności od tego ile się zmieni skok stare zapadki będą bardziej lub mniej pasowały. Chłopaki albo dorabiali nowy cylinder albo po obróceniu cylindra o 90-180st wycinali nowe zapadki i wcięcie na 'bucik' naciągu.

Drugi element to naciąg. Przy mniejszym skoku końcowe naprężenie sprężyny musi być (i jest) mocniejsze. Trzeba zmodyfikować dźwignię naciągu (otwory mocujące dla popychacza 'bucika') trochę niżej aby dopasować się do nowego skoku i nadal wykorzystywać pełną drogę ramienia naciągu. Inaczej naciąganie wiatrówki może się stać nieprzyjemnie ciężkie (szczególnie przy Prosporcie ale to subiektywne opinie).

Najłatwiej (i docelowo optymalnie cenowo) to chyba kupić używanego TX MK2 i zapożyczyć co trzeba do PSa.
AA TX200 MK3 + Leapers
Spidi
Posty: 122
Rejestracja: 2014-09-16, 08:43
Lokalizacja: NS

Post autor: Spidi »

No a ja dzisiaj wreszcie odbyłem pierwsze strzelanko prosiaczkiem w terenie...
Muszę przyznać, iż byłem mile zaskoczony; po wyzerowaniu na 25m można jedną dziurkę wycinać. Na 40m powiedzmy mieszczę się w kazecie :roll:
To nie PCP i tu nie ma miejsca na błędy, lekkie przesunięcie podparcia karabinka w przód lub w tył oznacza strzały o dota wyżej lub niżej :-x
Jedno jest pewne karabinek celnością nie ustępuje siejerowi pod warunkiem jak nauczę się powtarzalnie do niego składać... Nie wiem czemu, dzisiaj też mi jakoś bardziej się podobała praca systemu, w sumie to nie mam na razie zastrzeżeń.
pees i burek
Spidi
Posty: 122
Rejestracja: 2014-09-16, 08:43
Lokalizacja: NS

Post autor: Spidi »

Jutro test terenowy prosiaka :roll:
pees i burek
Spidi
Posty: 122
Rejestracja: 2014-09-16, 08:43
Lokalizacja: NS

Post autor: Spidi »

To mój pierwszy start w HFT2... :-P
pees i burek
Spidi
Posty: 122
Rejestracja: 2014-09-16, 08:43
Lokalizacja: NS

Post autor: Spidi »

Jak to miło bardziej doświadczonego Kolegi posłuchać... :-P
pees i burek
ODPOWIEDZ